poniedziałek, 3 kwietnia 2017

8 kwietnia 2017, sobota


Kino ABC   godz.15.30     PIESKIE ŻYCIE/PIELGRZYM  USA  1918/23  reż. Charles  Chaplin 
DKF “16”  godz.17.30     Personal  shopper Francja/Niemcy 2016 reż. Olivier Assayas 



Pieskie życie  USA 1918, reż. Charles Chaplin  obsada: Charles Chaplin, Edna Purviance, Dave Anderson (33’)


Ubogi Charlie mieszka na pustej parceli, bezskutecznie próbując znaleźć pracę. Wracając po kolejnym bezowocnym poszukiwaniu zajęcia, ratuje małego psa przed agresją jego współbratymców. Wspólnie udaje im się ukraść kilka serdelków. Podczas wędrówki po mieście wchodzą na dansing, gdzie spotykają piosenkarkę Ednę

Pielgrzym USA 1923 reż. Charles Chaplin obsada: Edna Purviance, Charles Chaplin, Syd Chaplin (40’)


Tramp ucieka z więzienia w przebraniu duchownego. Przez pomyłkę zostaje pastorem w parafii, gdzie wsławia się nowatorskim kazaniem o Dawidzie i Goliacie. Niestety zostaje uwikłany w kradzież funduszu kościelnego, dokonaną przez dawnego kolegę
z celi.

PERSONAL SHOPPER Francja/Niemcy 2016 reż. Olivier Assayas  obsada Kristen Stewart, Lars Eidinger, Sigrid Bouaziz, Anders Danielsen Lie (105’)


Amerykanka w Paryżu. Maureen zarabia na życie jako asystentka i stylistka znanej z pierwszych stron gazet celebrytki Kyry. Choć początkowo jej praca ogranicza się do odbierania ze sklepów kreacji, Maureen szybko zaczyna przekraczać kolejne granice – pod nieobecność pracodawczyni zostaje na noc w jej luksusowym mieszkaniu oraz przymierza bajecznie drogie ubrania. Maureen ma też inną, znacznie mroczniejszą tajemnicę. Jest utalentowanym medium, a za jej przyjazdem do Francji stoi nie tyle chęć zarobienia pieniędzy, ile pragnienie skontaktowania się ze zmarłym bratem bliźniakiem Lewisem.
Po świetnie przyjętej roli w "Sils Maria", która przyniosła jej między innymi prestiżową statuetkę Césara, Kristen Stewart ponownie staje przed kamerą francuskiego reżysera Oliviera Assayasa. Jego najnowszy film, stanowiący dość nietypowe połączenie kina gatunkowego z dramatem obyczajowym, stopniowo buduje nastrój grozy, by po chwili rozładować go zaskakująco swawolnym poczuciem humoru. Najwyraźniej nawet duchy potrafią korzystać już ze zdobyczy najnowszej technologii. Steve Jobs byłby dumny.
Intelektualnie wysublimowane, intymne kino, które znacznie śmielej niż dotychczasowe dzieła Assayasa igra z popularnymi konwencjami. Miesza gatunki – od filmu psychologicznego po thriller – sięga do efektów specjalnych i stosuje zagrania, do których przywykliśmy w wysokobudżetowych „fantastykach”, a nie w europejskim „arthousie”. Myli tropy często, chętnie i w nieprzewidywalny sposób, przez co wzmaga poczucie dysonansu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz